środa, 5 czerwca 2013

Odżywka do rzęs Advance Volumiere Eveline

Minęły już 2 miesiące od kiedy zaczęłam używać odżywki do rzęs z Eveline ,więc postanowiłam napisać jak się u mnie sprawdza.
Zacznę od tego ,że kupiłam ją w Biedronce za 8,99 zł/10 ml i staram się używać codziennie ( może 4-5 razy jej nie użyłam przez ten czas ). Nakładam ją na brwi ,na rzęsy przed snem i jako baze pod tusz. 

Brwi :
Nakładana na brwi sprawdza się u mnie znakomicie ! Od niedawna zapuszczam brwi - znudziły mi się takie cienkie ,a poza tym jestem blondynką ,więc brwi mam dosyć jasne ( średni/ciemny blond ) ,do tego jest ich niewiele - od kiedy nakładam na nie odżywkę widzę ,że brwi mam delikatnie gęstsze ,lepiej się układają ,mniej wypadają i mam wrażenie ,że delikatnie ściemniały (ale może mi się wydaje). Na parę tygodni przed zakupem odżywki wypadło mi parę włosków w jednej brwi i miałam taką nieestetyczną 'lukę'. Myślałam ,że po tygodniu ,dwóch włoski odrosną ,ale po 3 tygodniach kompletnie nie było różnicy - już myślałam ,że nigdy nie odrosną... Wystarczyły 3 dni nakładania odżywki ,a zaczęłam widzieć efekty ! :)

Baza pod tusz : 
Tutaj również na plus ! :) Od kiedy używam tej odżywki jako bazę nie wyobrażam sobie nakładać tuszu na 'gołe' rzęsy. Moje rzęsy po pomalowaniu tuszem są dzięki niej wydłużone ,pogrubione ,wyglądają dużo lepiej ! Dodatkowo nawet jak pomaluje się tuszem ,który wcześniej totalnie się u mnie nie sprawdzał ( bo np. nie robił z rzęsami nic ) w połączeniu z tą odżywką wygląda to świetnie :)

Odżywka do rzęs ( przed snem ) :
Zauważyłam ,że rzęsy po zmyciu makijażu/odżywki są delikatnie dłuższe ,jest ich trochę więcej i mniej wypadają ( choć początkowo wypadało ich więcej niż zwykle ,ale to raczej wina kiepskiego ( to chyba za małe słowo ) płynu do demakijażu, którego akurat w tym czasie używałam. Tak czy siak odstawiłam i odżywkę i płyn na parę dni ,a gdy rzęsy przestały wypadać w takich ilościach wróciłam do odżywki i tego problemu już nie było ). Myślę, że na (jeszcze) lepsze efekty trzeba dłużej poczekać. Dalej będę jej używać i zobaczę co będzie za kolejny miesiąc czy dwa :)



Odżywka ma białą silikonową szczoteczkę 

Poza tym jest wydajna - po 2 miesiącach codziennego używania ( czasem nakładam ją nawet 2 razy dziennie - rano przed zrobieniem makijażu i wieczorem po zmyciu - i wierzcie mi nie nakładam wcale cieniuteńkiej ,niewidocznej gołym okiem warstwy ) mam jej jeszcze sporo :) Sama jestem ciekawa na jak długo mi starczy.


~ Justa




2 komentarze:

  1. Właśnie będę ją testować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś widziałam tę odżywkę na promo w Biedronce, ale jak zdecydowałam się na jej zakup, to jej zabrakło:( złośliwość rzeczy martwych:((

    OdpowiedzUsuń